Maksymalne obniżenie stawek podatku od środków transportu planowano w gminie Daleszyce (województwo świętokrzyskie) już od dawna. Będą najprawdopodobniej najniższe w Polsce. Radni gminy podjęli już stosowną uchwałę.
Ustalenie możliwie jak najniższej stawki podatku od transportu zapowiadane było już w ubiegłym roku. Pomysł ten miał być rozpatrywany po wyborach samorządowych. Stosowną uchwałę podjęli już radni obecnej kadencji.
Kwoty podatku wahać się będą od 1380 za ciągnik siodłowy z pneumatycznym zawieszeniem do 2400 złotych za samochód ciężarowy z zawieszeniem resorowym. W porównaniu z niektórymi regionami w Polsce, podatki w Daleszycach będą niższe nawet o połowę.
Wszystko za sprawą dużej firmy leasingowej Aureus, która ,,wprowadziła się” do Daleszyc i otworzyła w podkieleckim miasteczku swoje biuro.
Władze gminy szacują, że to ogólnopolskie przedsiębiorstwo posiadające nawet kilkaset samochodów zostawi w Daleszycach kilkaset tysięcy złotych w podatkach. Niższe stawki podatku oznaczają także mniejsze wydatki dla wielu innych miejscowych przedsiębiorców, także posiadających podlegające opodatkowaniu maszyny i pojazdy.
Obecny burmistrz Daleszyc, Dariusz Meresiński twierdzi, że to ważna dla rozwoju gminy decyzja.
– Mam nadzieję, że ta uchwała przyciągnie do nas przedsiębiorców z całej Polski. Cieszę się, że udało się ją wprowadzić, co zapowiadałem kilka miesięcy temu, podczas kampanii wyborczej – mówi Burmistrz.